Co czyta bibliotekarz

Zwykle czytam 2-3 książki równocześnie. Dzięki temu nie mam czytelniczych przestojów, bo zawsze czytam to na co mam w danej chwili ochotę. Gdy jedna książka chwilowo mnie nudzi sięgam po tą drugą czy trzecią i na odwrót. W ostatnim czasie przeczytałem:


Dave Grohl - The Storyteller
W tej książce Dave Grohl wspomina swoje początki muzycznej kariery z zespołem Scream, opowiada o czasie spędzonym w Nirvanie i tragicznym końcu tego zespołu, oraz o powstaniu Foo Fighters. Jest tu spory kawał historii muzyki rockowej. Miałem przyjemność być na koncercie Foo Fighters w Gdyni w 2017 roku i był to jeden z najlepszych koncertów na jakich byłem. Kto jeszcze nie zna muzyki Dave'a Grohla powinien koniecznie się z nią zapoznać najlepiej czytając tą książkę.     





Isabel Allende - Długi płatek morza
"Długi płatek morza" to historia dwojga ludzi, którzy uciekają przed wojną domową w Hiszpanii do Chile w poszukiwaniu nowego domu. Niestety po latach muszą ponownie uciekać gdy po zamachu stanu do władzy dochodzi Augusto Pinochet. To smutna i niestety bardzo aktualna historia. Pisarze z obszaru Ameryki Południowej należą do czołówki moich ulubionych autorów - Julio Cortazar, Gabriel Garcia Marquez, Eduardo Galeano. Teraz dołączyła do nich Isabel Allende. 





Izabela Janiszewska - Niewybaczalne
Zniknięcie trzyletniego chłopca w zatłoczonym centrum handlowym staje się wstępem do odkrycia makabrycznej zbrodni. Autorka zręcznie splata wątki z przeszłości i teraźniejszości, ukazując, jak jedno kłamstwo może zniszczyć wiele istnień. "Niewybaczalne" to wciągająca historia, która na długo pozostaje w pamięci i którą szczerze polecam. 







Robin Sharma - Tego nie kupisz za pieniądze
Prawdziwym bogactwem nie są pieniądze. Owszem, one wiele ułatwiają ale według autora prawdziwe bogactwo to ciągły rozwój osobisty, głębokie relacje z bliskimi i przyjaciółmi. To energia czerpana z doświadczeń i kontaktów z ludźmi, chęć pozytywnego wpływania na otoczenie, pomoc innym, wdzięczność, uważność i kolekcjonowanie wspomnień zamiast rzeczy. Trudno się z nim nie zgodzić.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz